Od 16 już lat odbywają się w naszym zespole domów letnie zawody sportowe, w których udział biorą wszyscy chętni do wspólnej zabawy Mieszkańcy.
Ten rok jest inny… Pandemia sprawiła, że nasze wszelkie zabawy i spotkania mogły się odbywać w małych grupach, względnie w trosce o zdrowie naszych podopiecznych musiały zostać zupełnie odwołane.

Dzień zawodów, zawsze był dla nas swego rodzaju świętem, więc kiedy nadszedł ten piękny, pogodny dzień, radość ze spotkania w tak licznej grupie nie miała końca. Instruktorzy terapii zajęciowej w trosce o to, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie przygotowali 8 konkurencji, a pracownicy socjalni zgromadzili szerokie grono uczestników. Słoneczko szczodrze obdarowywało nas Witaminą D, zatem radosne nastroje i dobre humory nie opuszczały nikogo nawet na moment. Najzabawniejszą konkurencją okazało się przeciąganie liny, bowiem wyłoniło ono najsilniejszego Mieszkańca – nikomu nie udało się go pokonać.

Wszystko niestety ma swój kres, jednak zanim uczestnicy imprezy rozeszli się do swoich domów nasze niezawodne Panie kucharki poczęstowały zawodników, ale i kibiców swoją specjalnością – plackiem ze śliwkami…

Nikomu nie chciało się jednak jeszcze kończyć tak wytęsknionego spotkania, toteż posileni i zachęceni skoczną muzyką płynącą z głośników rozpoczęli wspólną zabawę. Godzina, podczas której Mieszkańcy tańczyli w takt kolejnych melodii sprawiła, że zmęczeni, ale bardzo, bardzo szczęśliwi, wrócili do domów ze świadomością iż lato nieuchronnie zaczyna ustępować miejsca jesieni.