Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility

Wycieczka do Lichenia

13 czerwca wczesnym rankiem wyruszyliśmy do Lichenia, by tam pokłonić się Matce Bożej Licheńskiej, zanieść podziękowania i prośby.

Licheń Stary – to niewielka miejscowość położona w województwie wielkopolskim, w środkowej Polsce. Czas świetności Lichenia rozpoczął się w XX wieku, w momencie przybycia tu Księży Marianów, którzy rozsławili miejscowe Sanktuarium Maryjne.

Dzień w Licheniu rozpoczęliśmy od zwiedzenia Lasu Grąblińskiego, by zobaczyć kamień, na którym zostały odbite stopy Matki Boskiej podczas objawienia się Jej pasterzowi.

W tym właśnie lesie Tomasz Kłossowski – kowal z pobliskiego Izabelina, na jednej z sosen powiesił niewielki obraz Matki Bożej. Namalowany na modrzewiowej desce i pochodzący z XVIII wieku obraz z wizerunkiem Marii Panny z umieszczonym na piersiach Białym Orłem w koronie stał się miejscem modlitw napotykających go ludzi.

Głównym punktem programu było oczywiście zwiedzenie Bazyliki i modlitwa w niej. Świątynia ta została największym kościołem w Polsce, 8 w Europie i 12 na świecie. Ma ona 139 metrów wysokości i 77 metrów szerokości, a jej cała frontowa elewacja mierzy aż 162 metry. Świątynia posiada 365 okien czyli tyle, ile dni w roku, prowadzą do niej 52 drzwi, co odpowiada liczbie tygodni w roku. Do frontowych drzwi prowadzą 33 schody, symbolizujące wiek Jezusa Chrystusa. Jej organy posiadają  157 głosów, a ogromny dzwon na wieży waży ponad 11 ton.

Zwiedziliśmy całą bazylikę, jej górną część i dolną, każdy mógł wyjść na wieżę i dzwonnicę. Odwiedziliśmy także znajdujące się na placu sanktuarium kościoły, kaplice, Golgotę i źródełko. W samo południe odprawiona została uroczysta msza powitalna dla pielgrzymów. Po jej zakończeniu mieliśmy chwilę na posilenie się i zakup pamiątek. I tak, jak zwykle w takich przypadkach bywa – zbyt szybko nadszedł czas powrotu.

Pielgrzymka była dla wszystkich miłym wydarzeniem. Osoby które były tam po raz pierwszy jak i odwiedzające to miejsce kolejny raz, są zachwycone urokiem świątyni, całego otoczenia, panującą tam atmosferą i dziękują Dobremu Bogu za pogodę, która w tym dniu dopisała.