„Bardziej uwierzyli w dobroć Boga niż pozorny splendor władzy.”

Papież Franciszek

Za nami Święto Objawienia Pańskiego. Myślę, że już od kołyski każdy Chrześcijanin wie, że Trzej Mędrcy z daleka przybyli pokłonić się Nowonarodzonemu. Symbolizują oni odwieczne pragnienie człowieka, jakim jest poznanie Boga. Z żalem myślę, że chyba nieco zanika w naszych miastach i wioskach tradycja odwiedzania w tym dniu domostw, śpiewania kolęd przez przebrane za Trzech Mędrców dzieci – szkoda. Tym bardziej cieszy fakt, że naszym Domu tradycja ta jest wciąż żywa. Jak każdego roku, tak i w ubiegły piątek odwiedzili naszych Mieszkańców Kacper, Melchior i Baltazar, którzy kolędując od pokoju do pokoju wnieśli – szczególnie osobom, których choroba przykuła na stałe do łóżek – wiele radości. Z pewnością niektórzy przypomnieli sobie własne dzieciństwo, własne niejednokrotnie kolędowanie, radosny, beztroski czas…Na pewno po wielu policzkach spłynęły łzy wzruszenia, tęsknoty, wróciły miłe wspomnienia… Dziękuję zatem naszym Siostrom i Mieszkankom, które poświęciły swój czas i przypomniały o tym niezwykle ważnym święcie, o którym tak pięknie powiedział Papież Benedykt XVI:

„Gwiazda poprowadziła ich wówczas do Betlejem, małego miasteczka; poprowadziła ich do ubogich, do pokornych, pośród których znaleźli Króla świata. Boże kryteria są inne niż kryteria ludzkie; Bóg nie objawia się w potędze tego świata, lecz w pokorze swojej miłości, tej miłości, która zwraca się do naszej wolności z prośbą, by ją przyjąć, by mogła nas przemienić i uczynić zdolnymi dojść do Tego, który jest Miłością.”

Życzę wszystkim nam, aby nigdy nie ustało w nas pragnienie ciągłego poznawania Boga i aby Gwiazda Betlejemska wciąż nas do Niego prowadziła.

Szczęść Boże
S. Ewa Pollus