Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility

„Świętowaliśmy 80 – lecie”

„„Miejmy czułe serce, na każdą nędzę i drzwi otwarte dla każdego cierpiącego.’’

Data 22 września 2013 roku wpisuje się szczególnie w życie naszego Domu. W tym dniu świętowaliśmy 80 lecie obecności Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Wieleniu, ich pracy i poświęcenia na rzecz osób chorych, potrzebujących i opuszczonych. Naszą radość świętowania dzielili z nami szczególni goście wśród , których znalazł się Ks. Biskup Grzegorz Balcerek oraz Matka Generalna Zgromadzenia.

Centralnym punktem uroczystości jubileuszowych była Msza Święta, która zgromadziła naszych podopiecznych, gości i mieszkańców miasta Wielenia. Po Mszy Świętej goście zostali zaproszeni na część artystyczną.

“Amator” teatralna grupa naszego Domu wystąpiła z przedstawieniem pt: ,,Królewna Śnieżka’’ a Anna Dobies zaśpiewała. Wielkie to było przeżycie dla naszych Mieszkańców i aktorów występujących przed tak zacną publicznością.

Justyna (Królewna Śnieżka) “Jak się dowiedziałam, że będę występować przed samym biskupem to mnie zamurowało. Ja, taka zwykła dziewczyna. Ze zdenerwowania spać nie mogłam. Całymi dniami tekst powtarzałam, żeby się nie pomylić czy zapomnieć. Katastrofa by była kurcze, obciach na całego. Uwielbiam grać przed publicznością, jestem wtedy w innym świecie. Ale przed biskupem to miałam pietra. No bo jak zapomnę tekstu? Ale w dniu występu poszło mi jak z płatka. Jestem dumna z siebie. Przeżywam to do dziś. Obdzwoniłam całą rodzinę, chwaląc się, że przed samym biskupem występowałam. A co, niech zazdroszczą. Przed byle kim nie występuję.”

Dorota (służba) “Ja dowiedziałam się w ostatniej chwili, że występuję w przedstawieniu. Zastąpiłam koleżankę. Ale wcale się nie bałam. Szybciutko nauczyłam się tekstu. Nie denerwowałam się wcale. Oczywiście wiedziałam, że będzie nas oglądał sam biskup. Dla mnie to była wielka nobilitacja. Moja mama strasznie by się cieszyła jakby żyła. Jej córka – ta wariatka i nienormalna, jak na mnie mówili w domu, występuje przed biskupem. Do dziś nie mogę uwierzyć, że to właśnie ja tam występowałam. Będę to pamiętać do śmierci.”

Małgorzata (zła królowa) “Cieszyłam się bardzo, ale też bałam. Stres był ogromny. Po raz pierwszy występowałam przed biskupem. Starałam się bardzo, aby dobrze wypaść. Niezapomniana chwila.”

Ewa (Mieszkanka) “Uczestniczyłam tylko we Mszy Świętej. Ogromne przeżycie. Ks. Biskup Grzegorz Balcerek bardzo piękne kazanie wygłosił. Tak interesująco mówił o Założycielu Zgromadzenia św. Zygmuncie Szczęsnym Felińskim i o naszych kochanych Siostrach. Aż się chciało słuchać.”

Szczególny był to dzień. Pełen wrażeń i wspomnień… Będziemy go długo wspominali.