„Muzyka jest pośrednikiem między
obszarem zmysłów i ducha”.
Ludwig van Beethoven
Karnawał, to przede wszystkim okres zabaw. Tradycyjnie w „Tłusty Czwartek” rozpoczęła się w głównej świetlicy naszego Domu ostatnia już w tym roku zabawa karnawałowa.
Mieszkańcy zgromadzili się w przystrojonej balonami i serpentynami świetlicy. Odwiedzili nas także zaproszeni z sąsiedniego Domu Pomocy Społecznej goście wraz z ich opiekunem.
Nasi Mieszkańcy jak zwykle nie zawiedli. Korzystając z pomocy terapeutek zajęciowych i opiekunek, wyczarowali przepiękne stroje. W zabawie zatem między innymi udział brał: kowboj, robotnik, kolejarz, sportowiec czy diabełek. Towarzyszył nam również Święty Mikołaj, latały pszczółki, ptak, z wielką gracją poruszające się księżniczki, a także kot, pirat czy damy dyskotekowe.
Przygrywający pięknie Pan Damian Wachowiak sprawił, że na parkiecie ani przez chwilę nie brakowało tancerzy. W przerwach uczestnicy balu posilali się ciasteczkami i cukierkami, ale także – jak na „Tłusty Czwartek” przystało – pysznymi pączkami.
Dodatkową atrakcją tego karnawałowego spotkania były wszelkiego rodzaju konkursy i zabawy. Jedna z zabaw polegała na przykład na przebiciu balonu i odgadnięciu zagadki, jaka się w nim znajdowała.
Dużo radości, a co za tym idzie – uśmiechów na twarzach – sprawiło zebranym nagradzanie przebierańców, bowiem każdy z nich otrzymał drobny upominek.
Późnym wieczorem, zmęczeni, ale jakże zadowoleni rozeszli się wszyscy do swoich Domów.

KATARZYNA MUSARZ