„Najczarniejsze godziny to te,
które poprzedzają brzask”
Cały świat niemal zamarł w obliczu ostatnich wydarzeń, strachu, obaw o przyszłość, o przetrwanie …
W naszym Domu – miejscu szczególnym, miejscu, w którym przebywa tak duża ilość Mieszkańców obciążonych dolegliwościami narażającymi ich na zachorowania w pierwszej kolejności – również doświadczyliśmy tych niepokojących uczuć . . .
21 kwietnia przeżyliśmy jednak wizytę, która pozwoliła nam z nadzieją i ufnością spojrzeć przed siebie.
Przyjechał do nas Pan Poseł Grzegorz Piechowiak, który z wielką troską i serdecznym zainteresowaniem pochylił się nad naszymi problemami, a proponując swoją pomoc, tak zwyczajnie dodał nam otuchy. Świadomość, że mimo wciąż mało optymistycznych prognoz, mimo napływających ze wszech stron wielu często niepotrzebnych i nieprawdziwych komentarzy, komentarzy pogłębiających pesymistyczne spojrzenie na najbliższe dni jest ktoś, na kogo możemy liczyć w najtrudniejszych momentach – napawa nas wiarą w przetrwanie. Wiarą, że z Bożą pomocą i pomocą ludzi dobrej woli, których pięknym przykładem jest właśnie Pan Poseł, doczekamy brzasku.
I będziemy wspólnie cieszyć się dniami, które jeszcze przed nami, dniami, które dzięki Bożej Opatrzności staną się kiedyś tak zwyczajnie – normalnymi.
S Ewa Pollus
Dyrektor ZDPS RM.