„Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.

Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.

Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!”

Maria Konopnicka

I do nas zawitała złota polska jesień, a wraz z nią kolejne spotkania z naturą – tym razem w sadzie. W piękne, słoneczne październikowe popołudnie grupa Mieszkańców z opiekunami udała się do sadu po tegoroczne zapasy na zimę. Było miło i wesoło. Zebraliśmy sporą ilość skrzyń z pięknymi, czerwonymi jabłkami, które zapakowane w słoiczki zapełnią nasze spiżarnie.